W Stolac szukamy cmentarza bogomiłów, wyznawców synkretycznej sekty chrześcijańskiej, łączącej zaratustriański dualizm z chrześcijaństwem. Nazwa bogomił oznacza miły Bogu. Jedną z prawd wiary bogomiłów było to, że Bóg ma dwóch synów – młodszego Jezusa i starszego Satanaela. Bogomili odrzucali dzieje stworzenia świata przedstawione w Księdze Rodzaju, uważali natomiast, że świat został stworzony przez szatana. Nie uznawali również sakramentów, świętych obrazów, dni świątecznych, liturgii ani hierarchii kościelnej. Odrzucali budownictwo sakralne, uznając materię za wytwór szatana; z tego powodu nie istnieją bogomilskie zabytki. Wiedzę o bogomiłach czerpie się głównie z pisemnych relacji duchownych i podróżników.
Prawdopodobnie z bogomilstwa wywodzi się religia patereńska, która w latach 1180–1214 była religią państwową na terenie obecnej Bośni, jedynego wówczas oficjalnie heretyckiego państwa w Europie. Istnieje również teza, że bogomilizm był inspiracją dla katarów.
wg Wikipedii
Najpierw zatrzymaliśmy się w Stolac i to dwóch miejscach - niby nic szczególnego na pierwszy rzut oka, a jednak znalazło sie parę interesujących miejsc.
Cmentarz bogomiłów za to ma w sobie tajemnicę i magię. Nagrobki lśnią świeżą bielą. Zostały niedawno oczyszczone, widziałam zdjęcie w Wikipedii, na którym prezentują się nieciekawie. Strzeliste cyprysy, upał i tajemnicze płaskorzeźby. Pierwsze zetknięcie z czymś nieznanym intryguje. Kamienie te pochodzą z XV-XVI w.