Dlaczego Bawaria?
Trochę na przekór innym, żeby udowodnić, że nie trzeba jechać daleko, żeby coś ciekawego zobaczyć, trochę z chęci przetestowania swojego niemieckiego, trochę by sprawdzić, czy da się lubić Niemców, ale przede wszystkim, by "spotkać" się z królem Ludwikiem II Bawarskim.
Mamy w planie 2x6, czyli dwa miejsca po 6 noclegów. Zależy nam głównie na Alpach, nie mamy zamiaru zwiedzać dużych miast. Może innym razem. Monachium, Bamberg, Wurzburg, Regensburg muszą jeszcze trochę poczekać na nas.