nocleg pod Krakowem

Polska, Brzezie

Przejechano 3709 km

Z Brzezia wyruszamy o 6.30 w ostatni etap naszej podróży. Z dala mijamy Kraków. W porannej mgle majaczy klasztor kamedułów na Bielanach. Po 2 godzinach jesteśmy już we Wrocławiu. Po EURO to już nie to co kiedyś. Zamiast godziny w korkach na wrocławskich ulicach pomykamy żwawo w stronę Poznania.
W Lesznie robimy zakupy i ok. 14.30 lądujemy w domu.
Wrażeń tyle, że boję się rozpakować walizki, które mam w głowie. Muszę zaczekać na dogodny moment.
Teraz po miesiącu właśnie nadszedł.

Zdjęcia (4)

Komentarze (5)

mirka66 - 2012-10-29 15:51

Fajna podroz.Podobna w niektorych miejscach do mojej sprzed roku.Czekam na zdjecia i opisy.Pozdrawiam.:)))

BPE - 2012-10-30 08:50

ten most robi wrażenie......

herman - 2014-03-04 17:46

Brzezie? toć to moja parafia

zula - 2014-03-15 08:30

..."boję się rozpakować walizki ,które mam w głowie. Muszę poczekać na dogodny moment"...
Pięknie to ujęłaś !
Powrócę ponownie na Twoją Ukrainę aby poczytać i pooglądać zdjęcia.
pozdrawiam serdecznie

zula - 2014-03-16 17:03

Wczoraj rano wyruszyłam Waszymi drogami aby dzisiaj zakończyć podróż od A do Z po Ukrainie. Trasa bardzo interesująca i długa. Zamieszczone zdjęcia prześliczne.. aż żal ,że wyprawa się kończy.
Bardzo,bardzo dziękuję za przyjemność zobaczenia dla mnie bardzo odległych stron.
Życzę następnej wyprawy!
pozdrawiam całą turystyczną grupę.