Ullared – Kopenhaga - Billund 415 km
O godz. 10.06 wjeżdżamy na most Oresund. Robi wrażenie. Przejeżdżamy Kopenhagę, musimy się cofać. Parkowanie zabiera nam godzinę. Miasto nie wzbudza naszego entuzjazmu. Na placu ratuszowym tłumy, roboty drogowe, nic specjalnego. Tylko Andersen robi miłe wrażenie. Chcieliśmy jechać do syrenki rowerami, ale najpierw w ogóle ich nie było widać, potem znaleźliśmy tylko 2. Jedziemy więc autobusem. Syrenka, twierdza – koszary, pałac królowej. Wracamy autobusem i o 14 opuszczamy stolicę Danii.