Głównym celem naszej podróży był rodzinny zjazd, który odbył się z powodu 50 rocznicy ślubu wujostwa. Uroczystość odbywała się na Wyżnim Dziale - tak nazywa się wysoko położone osiedle, gdzie mieszkają moi krewni i znajomi.
Dopiero tam powróciły wspomnienia. Tak, jestem w domu. Nie wszystko się zmieniło.
Wzruszający spacer po drogach i dróżkach...