Geoblog.pl    mitrofan    Podróże    Przez Szwajcarię do Hiszpanii i Portugalii - 2003    Pociagiem na Jungfraujoch
Zwiń mapę
2003
27
cze

Pociagiem na Jungfraujoch

 
Szwajcaria
Szwajcaria, Wengen
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 998 km
 
Wyruszamy pierwszym pociągiem z Lauterbrunnen. Kupiliśmy Good morning ticket, bo wypadło znacznie taniej. Zaraz po wyjeździe ze stacji linia zatacza szeroki łuk i rozpoczyna sie wspinaczka. Pociąg jedzie przez wiadukty, następnie przejeżdża przez tunel o długości 248 metrów i po przejechaniu 3,8 kilometra dociera do stacji Wengen. Kolejną stacją jest Wengernalp. Później pociąg jedzie szerokim łukiem po zielonym zboczu porośniętym skąpą roślinnością. Przed nami rozpościera się panorama gór ze stacją Kleine Scheidegg (2061 m n.p.m.) na pierwszym planie.
Tu trzeba się przesiąść na inny pociąg. Po opuszczeniu Kleine Scheidegg kierujemy się się na południe w stronę szczytów Eiger, Mönch oraz Jungfrau. Rozpoczyna się ostra wspinaczka w górę. Podziwiamy coraz ładniejszą panoramę na całe Kleine Scheidegg i alpejskie szczyty.
Po 2 kilometrach osiągamy Eigergletscher (2320 m n.p.m.). Kilkaset metrów dalej rozpoczyna się 7 km tunel. Przed dotarciem do stacji końcowej Jungfraujoch, pociąg zatrzymuje się dwukrotnie na przystankach wykutych w litej skale. Podczas tych krótkich postojów pasażerowie mogą wyjść z pociagu i podejść do oszklonych ścian, by podziwiać panoramę. Pierwszy postój ma miejsce na stacji Eigerwand na wysokości 2864 m n.p.m. Stąd widać całą dolinę, w dole której leży wioska Grindelwald. Następny postój, Eismeer, jest na wysokości 3158 m. n.p.m. Tu obserwujemy lodowiec.
Po przejechaniu 7122 metrów w tunelu docieramy w końcu do leżącej na wysokości 3454 m n.p.m. stacji Jungfraujoch, czyli "The top of Europe". Znajdujemy się na najwyżej położonej stacji kolejowej w Europie, która wykuta jest w skale. Jungfraujoch to cały kompleks, znajduje się tu hotel, restauracja, sklepy z pamiątkami, stacja badawcza, a także tarasy widokowe położone na wysokości 3573 m n.p.m., do których dotrzeć można windą. Stąd, przy ładnej pogodzie, rozpościera się wspaniały widok na cały masyw Alp. Widać też doskonale lodowiec Aletsch.
Słońce, śnieg i wspaniałe widoki były jednak nie dla każdego wspaniałym przeżyciem. Córka (10 lat) miała problemy – okazało się, że choroba wysokogórska, wywołana rozrzedzonym powietrzem (o 1/3 tlenu mniej) to nie tylko wymysł autorów przewodników. Pozostali czuli się dobrze. Dopiero w pałacu lodowym poczuła się lepiej.
Już o godzinie 12.00 wsiadalismy do pociagu i ruszaliśmy w drogę powrotną. Cały czas była doskonała widoczność, więc wróciliśmy bardzo zadowoleni.


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (10)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
mitrofan
Małgorzata Kaptur
zwiedziła 19% świata (38 państw)
Zasoby: 539 wpisów539 465 komentarzy465 6247 zdjęć6247 1 plik multimedialny1
 
Moje podróżewięcej
01.08.2016 - 14.08.2016
 
 
30.08.2014 - 04.09.2014